13 października 2019 roku odbędą się wybory do Sejmu i Senatu RP. Każdy pełnoletni obywatel, który nie został pozbawiony praw publicznych w wyniku prawomocnego orzeczenia sądu, prawomocnego orzeczenia Trybunału Stanu, ubezwłasnowolnienia z powodu prawomocnego orzeczenia sądu, może tego dnia oddać swój głos.
Jak pokazują doświadczenia lat wcześniejszych, prawie połowa z nas nie korzysta z tego prawa. W poprzednich wyborach parlamentarnych wzięło udział tylko 50,4% uprawnionych do głosowania. Tak niska frekwencja może powtórzyć się i tym razem. Dlatego Fundacja Batorego już po raz dwunasty zachęca Polaków i Polki do wzięcia udziału w wyborach.
Kampania „Zabierz głos, bo go stracisz’’
Tegoroczna kampania zwraca uwagę na to, że obywatele sami odbierają sobie prawo do decydowania o sobie i o Polsce. Rezygnują z głosowania, wskazując zwykle na te same powody: brak odpowiednich kandydatów i niewiara w zmiany. Kto w tym roku nie idzie na wybory? Kto z Was będzie się usprawiedliwiać, że nie ma ugrupowania, z którego poglądami i wizją Polski zgadza się całkowicie? Pamiętaj, że brak wyboru też jest wyborem. To przyzwolenie na to, by inni decydowali o Twojej przyszłości. Jeśli Twoja przyszłość jest Ci obojętna, nie zabieraj głosu. Nie korzystaj ze swojego prawa do wyboru tego, w jakiej Polsce chcesz żyć. Jeśli jednak zależy Ci na lepszym jutrze, weź udział w wyborach, które odbędą się 13 października.
Nikt nie jest doskonały
Nie ma idealnych partii, tak jak nie ma idealnych ludzi. Powiesz, że żaden polityk nie ma zbyt wiele do zaoferowania, a polska scena polityczna bardziej przypomina deski teatru, gdzie komedia miesza się z tragedią? Rozumiemy, ale na ten moment możesz wybierać tylko wśród określonej grupy ludzi. Dlatego w tych wyborach wybierz tych, którzy wydają Ci się być najbardziej odpowiedzialni spośród wszystkich kandydatów albo dadzą Ci najwięcej możliwości do działania w obrębie najbliższej okolicy. Wybierz mniejsze zło.