Obowiązujące od 22 czerwca 2021 r. zmiany w procedurze karnej wzbudziły wśród prawników wiele kontrowersji. Między innymi w katalogu tejże zmiany uzależniono dostęp do akt postępowania przygotowawczego od warunku, by nie zachodziła potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania lub ochrony ważnego interesu państwa. Fakt zmiany jest o tyle kontrowersyjny, o ile jeszcze przed zmianą trudno było pozyskać dostęp do akt obrońcom i oskarżonym, a obecna zmiana sprowadza się do sytuacji, w której osoba formalnie będąca zwolniona od podejrzenia może jednak nieformalnie w dalszym ciągu w podejrzeniu pozostawać. Historia prawa zna takie przypadki pod nazwą absolutio ab instantia (łac. uwolnienie od sądu) funkcjonujące w ramach inkwizycyjnego procesu karnego, które od dawna w praworządnych państwach zostały zastąpione domniemaniem niewinności.
Zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 20 kwietnia 2021 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2021 r. poz. 1023) w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2021 r. poz. 534) wprowadza się następujące zmiany: 1) w art. 156:
- a) w § 5 zdanie pierwsze otrzymuje brzmienie: „Jeżeli nie zachodzi potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania lub ochrony ważnego interesu państwa, w toku postępowania przygotowawczego stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta, umożliwia sporządzanie odpisów lub kopii oraz wydaje odpłatnie uwierzytelnione odpisy lub kopie.”,
- b) po § 5a dodaje się § 5b w brzmieniu: „§ 5b. Przepis § 5 stosuje się odpowiednio do udostępniania akt zakończonego postępowania przygotowawczego.„;
Powyższa zmiana stanowi ograniczenia dostępu do akt na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Uprzednio obowiązujący § 5 art. 156 KPK stanowił, iż (…) w toku postępowania przygotowawczego stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta, umożliwia sporządzanie odpisów lub kopii oraz wydaje odpłatnie uwierzytelnione odpisy lub kopie; prawo to przysługuje stronom także po zakończeniu postępowania przygotowawczego.
Zgodnie z opinią prawną dotyczącą projektu ustawy dr hab. Teresy Gardockiej z dnia 19 stycznia 2021 r. istotą zmiany jest dodanie słowa „odpowiednio”, którego treść jest niedookreślona. Odpowiedź na to jak należy rozumieć sformułowanie „odpowiednio” znajdujemy w uzasadnieniu projektu, w którym na s. 10 stwierdza się: „Projektowane rozwiązanie ma na celu jednoznaczne ukształtowanie podstawy do udostępniania akt zakończonych postępowań przygotowawczych, zapewniającej możliwość szerokiego udostępniania materiałów określonej sprawy w przypadkach takie udostępnienie uzasadniających, z drugiej zaś strony gwarantującej ochronę materiałów w sprawach, które pomimo formalne zapadłej decyzji o zakończeniu postępowania przygotowawczego nie są sprawami zakończonymi w sensie merytorycznym (np. sprawy zakończone umorzeniem z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa albo braku wymaganego zezwolenia na ściganie lub wniosku o ściganie) i mogą zostać podjęte w razie ujawnienia nowych faktów, dowodów lub zaistnienia określonych zdarzeń prawnych”.
Należy przychylić się do stanowiska Profesor SWPS Uniwersytetu Humanistycznospołecznego w Warszawie dr hab. Teresy Gardockiej, że dotychczasowe przyczyny odmowy udostępnienia akt, ujęte jako potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania lub ochrony ważnego interesu państwa są zupełnie wystarczające w praworządnym państwie, a wszelkie niejasne sformułowania w rodzaju „odpowiednio” otwierają drogę do decyzji arbitralnych, bowiem organy ścigania mogą zawsze powoływać się na fakt, że zachodzi potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania lub ochrony ważnego interesu państwa i w efekcie odmawiać dostępu do akt postępowania.
Autorzy projektu zmiany wskazywali, że niewłaściwa interpretacja przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej i ich nieprawidłowe stosowanie może doprowadzić do udostępnienia niewykrytemu sprawcy przestępstwa lub osobie działającej na jego zlecenie dokumentów z akt umorzonego postępowania przygotowawczego, co ułatwi mu uniknięcie odpowiedzialności karnej. Jednakże uznać należy, że opisywana zmiana może w efekcie doprowadzić do niebezpiecznej dla praworządności sytuacji, w której domniemana ochrona ważnego interesu państwa lub potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania będzie instrumentem pozwalającym na legalne decyzje organów ściągania arbitralnie ograniczające dostęp do akt, bowiem zgodnie z brzmieniem art. 159 KPK na odmowę udostępnienia akt w postępowaniu przygotowawczym przysługuje zażalenie – jednakże wyłącznie stronie. W konsekwencji czerwcowa zmiana KPK może istotnie doprowadzić do poważnych nadużyć i utraty zaufania względem organów ścigania. Co z transparentnością postepowania karnego, której środkiem jest zapewnienie kontroli społecznej nad prawidłowością przebiegu postępowania?