Od 1 kwietnia wprowadzono czasowe ograniczenie korzystania z terenów zieleni na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 roku. Sprawdzamy z czym dokładnie wiążą się narzucone obostrzenia.
W dniu 31 marca 2020 roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii1. Rozporządzenie budzi wiele emocji i wątpliwości co do zakresu wprowadzonych ograniczeń w zakresie przemieszczania się (np. czym jest teren zielony).
Zakaz korzystania z terenów zielonych
Zgodnie z § 17. 1 rozporządzenia:
„W okresie od dnia 1 kwietnia 2020 r. do dnia 11 kwietnia 2020 r. zakazuje się korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni, w szczególności: parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych, a także plaż. Zakazuje się korzystania z pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością terenów zieleni”.
Definicja terenu zieleni
Na szczególną uwagę zasługuje pojęcie „terenów zieleni” pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością, które nie posiada w rozporządzeniu definicji legalnej. Nie oznacza, że taka definicja nie istnieje w przepisach prawa, co potwierdza ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, w której w art. 5 pkt. 21 za tereny zielone uznaje się:
„tereny urządzone wraz z infrastrukturą techniczną i budynkami funkcjonalnie z nimi związanymi, pokryte roślinnością, pełniące funkcje publiczne, a w szczególności parki, zieleńce, promenady, bulwary, ogrody botaniczne, zoologiczne, jordanowskie i zabytkowe, cmentarze, zieleń towarzysząca drogom na terenie zabudowy, placom, zabytkowym fortyfikacjom, budynkom, składowiskom, lotniskom, dworcom kolejowym oraz obiektom przemysłowym”.
Abstrahując od tego, czy w analizowanym paragrafie pojęcia „funkcji publicznej” i „pokrycia roślinnością” nie stanowią ustawowego superfluum (ogólnie mówiąc niepotrzebnego powtórzenia), to należy zwrócić uwagę na m.in. wyrok WSA w Bydgoszczy z 15 września 2015 r. (II SA/Bd 774/15), gdzie stwierdzono, że:
„(…) definicja pojęcia terenu zielonego nie uprawnia do oceny, że każde drzewo czy drzewa usytuowane w terenie zwartej zabudowy, towarzyszące budynkowi, posiadające niewątpliwie walor estetyczny stanowią teren zieleni. Stąd fakt istnienia zespołu zieleni na nieruchomości stanowiącej prywatną własność czy nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste, nie uprawnia do przypisania tej formie zieleni statusu terenu zieleni, właśnie z tego powodu, że istniejąca na tym terenie roślinność nie jest przeznaczona do pełnienia żadnych publicznych funkcji i nie musi być publicznie dostępna”.
Co więcej w wyroku WSA z dnia 2 czerwca 2010 r. (IV SA/Wa 476/10) podniesiono również, że:
„Definicja ustawowa terenu zieleni wskazuje na dwie zasadnicze cechy, a mianowicie: formę zorganizowania jaką teren taki powinien wykazywać, tworząc pewien kompleks czy zespół zieleni oraz publiczne jego przeznaczenie i dostępność ze względu na pełnienie funkcji estetycznych, rekreacyjnych, zdrowotnych lub osłonowych”.
Tereny zielone – gdzie można przebywać?
Po pierwsze, rozporządzenie nie zabrania korzystania z tzw. ogrodów działkowych, które znajdują się na gruntach Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego oddanych w użytkowanie wieczyste stowarzyszeniom ogrodowym. Z zakazu zwolnione są również tereny prywatnej własności.
Po drugie, ulica lub chodnik nie są terenem zielonym, choć mogą przebiegać przez teren zielony. Zgodnie z przywołaną i obowiązującą definicją terenu zielonego, ulicy lub chodnika nie można uznać za zieleń towarzyszącą drogom na terenie zabudowanym nawet jeśli wzdłuż danej ulicy lub chodnika rosną drzewa. Nie dotyczy to ulic, chodników lub ścieżek np. w parkach, które stanowią infrastrukturę techniczną terenu zielonego.
Po trzecie, terenem zielonym jest teren oznaczony zgodnie z zagospodarowaniem przestrzennym jako „Tereny Zieleni – ZI”.
Po czwarte, projekt rozporządzenia utrzymuje ten sam zakaz poruszania się na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej jaki wprowadzono 24 marca 2020 r. Dopuszczalnym jest m.in. zaspokajanie niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, co na podstawie dotychczasowych wykładni oznaczało możliwość jednorazowej czynności sportowej (np. bieganie lub jazda na rowerze).
Zakaz przebywania na terenach zieleni – stanowisko Rzecznika Policji
Niezależnie od prezentowanej wykładni należy przytoczyć stanowisko z dnia 31 marca 2020 roku Rzecznika Komendy Głównej Policji, Pana Dariusza Ciarka, który w odpowiedzi na pytanie w TVN24 stwierdził, że: „Można wyjść samemu pobiegać, przejść się wokół bloku”, ale „(…) nie róbmy tego wyczynowo”2.
Konkluzje – zanim wyjdziesz z domu
Nawet, w przypadku, gdy coś nie zostało zakazane, działajmy z głową i w poczuciu odpowiedzialności, nie tylko za siebie, ale i za innych. Sądzicie, że Wasz ogródek działkowy jest twierdzą nie do zdobycia? W słoneczny weekend przed tą twierdzą parkuje wiele innych osób z takim samym błędnym przekonaniem.
1 http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20200000566, dostęp: 01.04.2020.
2 https://tvn24.pl/polska/koronawirus-raport-inspektor-mariusz-ciarka-odpowiada-na-wasze-pytania-program-z-31-marca-4521116, dostęp: 01.04.2020.