Październikowy wyrok Sądu Najwyższego w sprawie frankowiczów wprowadził zmiany w rozstrzyganiu tego typu spraw. Sprawdźmy, jakich.
Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie frankowiczów
„Nie ma powodu, żeby rozstrzygając spory nie uwzględnić także słusznych racji Banku-kredytodawcy, a ochrona konsumenta może być zapewniona jedynie wtedy, gdy uwzględnione zostaną jego rzeczywiste i tym samym bieżące interesy, a nie interesy, jakie miał w okolicznościach istniejących w chwili zawierania umowy”– tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 października 2019 r. (sygn. akt IV CSK 309/18).
WYROK SĄDU NAJWYŻSZEGO W SPRAWIE FRANKOWICZÓW – PEŁNA TREŚĆ
To kolejny wyrok Sądu Najwyższego w sprawach tzw. kredytów frankowych, choć jego znaczenie dla praktyki wydaje się większe, jako że uwzględnia on już zapadły wyrok TSUE. Lektura jego uzasadnienia przynosi nowe argumenty prawne, które winny podnosić strony procesów frankowych, w tym – co ciekawe – również banki.
Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie frankowiczów a banki
W przypadku banków Sąd Najwyższy wskazał, że nieokreślenie kwoty udzielonego kredytu w złotych w zawartej umowie kredytowej nie czyni umowy nieważnej w całości.
Jest nią kwota, jaka została oddana w złotych do dyspozycji kredytobiorcy w celu uiszczenia należności osobie trzeciej, czyli deweloperowi, będącemu organizatorem i realizatorem przedsięwzięcia budowlanego (deweloperskiego), stawiającego budynek z pieniędzy otrzymanych od nabywców, przyszłych właścicieli mieszkań.
Tym samym Sąd Najwyższy potwierdził, że o złotowym charakterze kredytu frankowego może decydować kwota należna i wypłacona deweloperowi w złotówkach przez bank.
Wyrok w sprawie frankowiczów a sytuacja kredytobiorców
Jeżeli chodzi o frankowiczów to Sąd Najwyższy podkreślił m.in., że odebranie od kredytobiorcy oświadczenia, że „w związku z zaciągnięciem kredytu walutowego, kredytobiorca oświadcza, że jest mu znane oraz wyjaśnione przez Bank ryzyko zmiany kursu waluty, w której zaciągnął zobowiązanie kredytowe i jest świadomy ponoszenia przez siebie tego ryzyka” nie czyni stosowanego mechanizmu ustalania kursu walut w oparciu o tabele banku za ważny i skuteczny.
Dwa rozwiązania w sporach bank-kredytobiorca
Sąd Najwyższy przypomniał również, że w sporach sądowych z bankami kredytobiorcy winni brać pod uwagę zawsze dwa alternatywne scenariusze.
Pierwszy zakłada, że po wyeliminowaniu klauzuli niedozwolonej, zgodnie z przepisami krajowymi, umowa kredytu bankowego może obowiązywać w pozostałym zakresie, w tym w zakresie oprocentowania, które winno być ustalone w stawce LIBOR. Drugi natomiast wiąże się z uznaniem umowy za nieważną.
Decyzja należy jednak do kredytobiorcy, który winien wybrać rozwiązanie najkorzystniejsze dla siebie.
Temat frankowiczów nie jest dla nas nowy. Podejmowaliśmy go przy okazji wyroku TSUE w sprawie Kamila Dziubaka i Justyny Dziubak. Zapoznaj się z nim, klikając TUTAJ.