W dniu 16 lutego br. Sąd Najwyższy podjął uchwałę, która ucieszy wielu frankowiczów. W uchwale tej (III CZP 11/20) przyjął, że stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu. Tym samym Sąd Najwyższy w składzie podejmującym uchwałę opowiedział się za teorią dwóch kondykcji.
Dotychczas nie ukształtowała się jednolita linia orzecznicza co do możliwości żądania przez kredytobiorcę zwrotu wszystkich uiszczonych na rzecz banku należności w przypadku nieważności umowy kredytu. Część sądów orzekała zgodnie z teorią salda, według której należy dokonać rozliczeń pomiędzy stronami w zakresie przysługujących im wzajemnie należności. W takim przypadku na rzecz kredytobiorcy zasądzana była równowartość nadpłaconych rat po odliczeniu wartości wypłaconego kredytu. Żądanie zapłaty było również oddalane, jeżeli kredyt nie został spłacony w całości.
Jak podnosi się w doktrynie, teoria salda nie znajduje oparcia w obowiązujących przepisach prawa. Nie istnieje zatem podstawa do dokonywania rozliczeń przez sąd orzekający w sprawie.
Z kolei teoria dwóch kondykcji, za którą opowiada się część sądów – a którą potwierdził teraz Sąd Najwyższy – zakłada, że każde z przysługujących stronom roszczeń należy traktować osobno. W związku z tym, kredytobiorcy przysługuje żądanie zwrotu wszystkich kwot uiszczonych na rzecz banku w związku z nieważną umową kredytu, natomiast kredytodawca może odrębnie dochodzić zwrotu kwoty wypłaconego kredytu. Obie należności nie będą przez sąd orzekający rozliczane przy wyrokowaniu, gdyż przedmiotem postępowania jest wyłącznie nienależne świadczenie uiszczone przez kredytobiorcę na rzecz banku.
Omawiana uchwała stanowi krok w dobrym kierunku dla frankowiczów, ale również dla innych osób, których umowa kredytu okaże się z jakichś przyczyn nieważna. Należy jednak pamiętać, że przedmiotowa uchwała wiąże wyłącznie w sprawie rozstrzyganej przez sąd, który zwrócił się do Sądu Najwyższego z zagadnieniem prawnym. Dla pozostałych sądów może stanowić jedynie wskazówkę przy orzekaniu. Nie ma również gwarancji, że przy podobnych sprawach Sąd Najwyższy w innym składzie orzekającym również podejmie uchwałę korzystną dla kredytobiorców.